Chiny ogłosiły, że jeszcze w tym
roku będą miały gotowe sztuczne słońce. 07:00 // 08.03.2019.
Cztery miesiące temu świat lotem błyskawicy obiegła sensacyjna
wiadomość o ustanowionym przez Chińczyków rekordzie temperatury
plazmy w swoim najpotężniejszym na świecie sztucznym słońcu o nazwie
EAST.
Teraz dochodzą do nas wieści o tym, że jeszcze w tym roku uda się
osiągnąć najważniejszy cel tej technologii. Przypomnijmy, że
Chińczycy uwięzili i utrzymali w polu magnetycznym plazmę o
temperaturze elektronów aż 100 milionów stopni Celsjusza i jonów na
poziomie 50 milionów stopni oraz uzyskać energię cieplną na poziomie
10 MW. 100 milionów stopni Celsjusza to temperatura aż 7 razy
większa od tej panującej wewnątrz Słońca. Naukowcy z Państwa Środka
tym samym pobili swój rekord z 2016 roku, gdy udało się im
zainicjować fuzję jądrową i wytworzyć plazmę o temperaturze 50
milionów stopni Celsjusza oraz utrzymać ją przez aż 102 sekundy.
|
Celem projektu EAST jest podtrzymanie plazmy (jonów i elektronów) o
temperaturze 100 milionów stopni Celsjusza przez prawie 17 minut.
Pierwsza część celu została osiągnięta, teraz pozostaje druga,
najtrudniejsza. Chińczycy zapowiedzieli jednak, że chcą tego dokonać
jeszcze w tym roku. Nie będzie to łatwe zadanie, ale naukowcy
prognozują, że dzięki nowym magnesom bazującym na najnowszej
technologii nadprzewodników wysokotemperaturowych, uda się osiągnąć
ten cel. Pomimo tego faktu, pierwsze komercyjne sztuczne słońca nie
pojawią się szybciej, niż za ok. 5 lat.
Państwo Środka kolejny raz pokazuje całemu światu, że to tam
czynione są największe postępy w rozwoju technologii fuzji jądrowej,
która będzie źródłem taniej energii przyszłości. Chińczycy wierzą,
że dzięki niej uda się odmienić nie do poznania na lepsze ich kraj i
zaspokoić rosnące w galopującym tempie wszystkie potrzeby
energetyczne.
Kolejny kamień milowy ma zostać pokonany przez inżynierów z
Instytutu Fizyki Plazmowej Chińskiej Akademii Nauk w Hefei, którzy
na co dzień udoskonalają i prowadzą eksperymenty na swoim tokamaku
fuzji jądrowej o nazwie EAST (Experimental Advanced Superconducting
Tokamak). Ostatnie dokonania Chińczyków i zapowiadane nowe
przybliżają nam spełnienie marzenia ludzkości o okiełznaniu
technologii, która dałaby nam nieograniczone źródło taniej energii.
|
Reaktor fuzyjny HL-2M (EAST) działa na dość prostej zasadzie, ale na
razie ciężkiej w opanowaniu. W tokamaku umieszczane są jądra wodoru
i poddawane są środowisku gigantycznej temperatury i ciśnienia.
Wówczas jądra wodoru łączą się, tworząc cięższe izotopy: deuter i
tryt, a następnie hel oraz produkując ogromne ilości energii.
Zaledwie jedna szklanka wody dawać ma jej tyle, ile pół miliona
baryłek ropy naftowej.
Na całym świecie prowadzone są prace nad wieloma różnymi reaktorami
fuzyjnymi, ale wszystkie dążą do jednego celu, którym jest
wyprodukowanie energii w opłacalny sposób. Według najnowszych
prognoz, będzie to możliwe w komercyjny sposób już za 5 lat w
przypadku Chin i 7 lat jeśli chodzi o USA i Europę.
|